czwartek, 20 października 2011

"(...) a w knajpach zaczyna się picie (...)"


   "Co dla pana? "


Oto opcja dla tych, którym, mimo wszystko, słońce nie wystarcza...

1 komentarz:

Szczygi pisze...

Wydaje mi się, że On mówi jednak "To co zawsze...?" :)

Lub bardziej precyzyjnie:

"Meduza i lorneta?"

Dla przypomnienia mały słownik:

meduza - zimne nóżki
lorneta - dwie setki żytniej